Składniki na 6 porcji:
- 1,2 litra zsiadłego mleka
- 150 g cukru pudru
- 30 g cukru waniliowego
- 30 g żelatyny
- 100 ml wody
- 100 g śmietanki 30 % + łyżka cukru
- świeże jagody
Zsiadłe mleko dobrze rozmieszać przy pomocy trzepaczki lub miksera, dodać cukier puder oraz cukier waniliowy, raz jeszcze wymieszać.
Żelatynę połączyć z zimną wodą, aby napęczniała a następnie podgrzać do postaci płynnej, lekko ostudzić.
Do mleka wlać jednym energicznym ruchem jeszcze letnią żelatynę, dobrze wymieszać.
Tak przygotowaną galaretkę przelać do szklanek lub pucharków, wstawić do lodówki na ok. 1 h.
Udekorować bitą śmietaną i jagodami.
Pysznie, a w dodatku z jagódkami!:)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł; i jak slicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie galaretki, pyszne i proste. Super dekoracja :)
OdpowiedzUsuńGalaretki z zsiadłego mleka jeszcze nie robiłam. Ciekawy przepis :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmakowity deser :)
OdpowiedzUsuńNominuję Cie do Liebster Award - zapraszam po nominacje
http://czarujacaklasykasmaku.blogspot.com/2013/07/nominacja-do-liebster-award.html :)
Wow ! Wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajny pomysł,zwłaszcza że często mam dostawę wiejskiego mleka i nie przerabiam jednorazowo ilości a tak kwaśne mleczko zamiast na serek przerobię na deserek.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEwa (msewka)