- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 1/2 kostki roztopionej margaryny lub masła
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/4 łyżeczka soli
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika
- 3 szklanki startej marchwi
- po 50 g suszonych owoców papai i ananasa
- garść posiekanych orzechów włoskich
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy roztopiony tłuszcz i dalej ubijamy. W osobnej miseczce połączyć, mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól i przyprawę do piernika. Całość wymieszać z masą jajeczną. Następnie dodajemy startą na małych oczkach marchew, posiekane orzechy włoskie i suszone owoce. Formę(30x25cm) smarujemy tłuszczem, posypujemy mąką i wylewamy masę. Pieczemy przez ok. 40 min. w temp. 180 stopni. Po ostygnięciu posypujemy cukrem pudrem.
Super! Też chodzę do gastro :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno robiłem swoje pierwsze ciasto marchewkowe - bez bakalii i w keksówce. Teściowej smakowało, czyli lepiej być nie mogło :) Ciasto marchewkowe to świetny wynalazek. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja robię bez owoców. Jestem miłośniczką tego ciasta !!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Szana
www.gastronomygo.blogspot.com
Przepysznie wygląda! A ja nadal nigdy jeszcze nie upiekłam ciasta marchewkowego... Twoje wygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńAle cudowne ciasto, odkładam sobie Twój przepis do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię marchewkowe ciasta z piernikową nutą, na pewno jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńMarchewkowe moje ulubione ;)
OdpowiedzUsuń